Jak znaleźć pracownika na LinkedIn?

LinkedIn to sieć społecznościowa dla profesjonalistów. Zrzesza osoby szukające klientów, sprzedawców, tych, którzy szukają pracy i tych, którzy chcą znaleźć pracowników. Jest miejscem, w którym ludzie dzielą się swoją wiedzą, wymieniają się doświadczeniami (insights), budują swój autorytet, chwalą się sukcesami i sprzedają.

Z LinkedIn w Polsce korzysta już ponad 3,5 mln użytkowników i jego popularność stale rośnie. To niewiele w porównaniu do liczby osób korzystających z Facebooka (15 mln), który wciąż króluje w rankingach: w 2016 roku z najpopularniejszego na całym świecie medium społecznościowego korzystało 84% internautów, podczas gdy z LinkedIn – zaledwie 5% (www.wirtualnemedia.pl). W 3 i 4 kwartale 2017 dane przedstawiały się korzystniej na rzecz LinkedIn: z medium Marka Zuckerberga korzystało 61% użytkowników (i zostało ono wyprzedzone przez Youtube), podczas gdy udział LinkedIn wzrósł do 12% (www.statista.com).

Jest to sieć godna uwagi, która ma w sobie ogromny potencjał, a jej popularność systematycznie rośnie. Choć podstawową misją LinkedIna jest „umożliwienie specjalistom na całym świecie nawiązywanie kontaktu w celu osiągnięcia lepszej efektywności i sukcesu” (LinkedIn, „Polityka ochrony prywatności”), to w dalszym ciągu rekrutacja i szukanie pracy są jedną z podstawowych pobudek, dla których ludzie zakładają tu konta.

Pełna wiedza o rekrutacji za pośrednictwem LinkedIn w jednym miejscu? Dostępna z dowolnego miejsca i w dogodnym dla Ciebie czasie? To możliwe w formie kursów online, które udostępniam.

Aktualnie w ofercie posiadam dwa kursy online o rekrutacji:

• Rekruter na LinkedIn: kompleksowy kurs, ponad 100 lekcji, kilka godzin nagrań wideo i kilkaset stron materiałow .pdf.
• Skuteczny sourcing kandydatów na LinkedIn i nie tylko: to kurs dla zaawansowanych, nie zawiera podstawowych informacji, koncentruje się tylko i wyłącznie na wyszukiwaniu
.

Każdy z kursów możesz kupić oddzielnie, ale pamiętaj, że decydując się na zakup kursu Rekruter na LinkedIn, kurs o sourcingu otrzymujesz zupełnie za darmo w pakiecie.

LinkedIn jest podstawowym narzędziem pracy rekruterów. Świadczą o tym statystyki: 97% rekruterów aktywnie korzysta z LinkedIn. Każdego dnia wysyłają oni ponad 1 mln wiadomości InMail do potencjalnych kandydatów. A to nie jedyny sposób poszukiwania kandydata na LinkedIn. Obok form płatnych wielu rekruterów z powodzeniem wykorzystuje własne profile, by pozyskiwać kandydatów w sposób organiczny – za pomocą własnej sieci kontaktów. LinkedIn stał się dla wielu podstawowym narzędziem pracy, a jego możliwości są wykorzystywane wielotorowo.

Zacznijmy od podstaw. Statystyczny użytkownik internetu spędza w nim dziennie około 6 godzin. Rodzi to przypuszczenie, że dużo łatwiej będzie spotkać potencjalnego kandydata w przestrzeni internetu niż bezpośrednio. Ile czasu dziennie spędzamy w social mediach? Statystyki dla całej Polski są mniej więcej wyrównane i wynoszą około 2 godzin.

Ten czas będzie pracował dla nas, jeśli i my tam będziemy, będziemy publikować treści interesujące z punktu widzenia kandydata, damy poznać się jako dobrych, przyjaznych rekruterów oraz firmę, jako dobrego pracodawcę. Spotkajmy kandydata tam, gdzie spędza czas...

Zdania na temat tego, czy obecnie mamy erę pracownika czy pracodawcy są podzielone. Pojawiają się głosy, że ten, kto chce, pracę znajdzie. Problem pojawia się wtedy, kiedy szukamy pracownika –specjalisty. O takich już trudno. Trzeba o nich zabiegać. Najwyższy czas zdać sobie sprawę z faktu, że najlepszy kandydat już gdzieś pracuje. Pytanie, jak do niego dotrzeć?

Zaledwie 25% kandydatów na LinkedIn, to kandydaci aktywni. Pozostałe 75% to kandydaci pasywno – aktywni i pasywni, a więc tacy, którzy nie szukają pracy, są już gdzieś zatrudnieni i nie mają (póki co) motywacji do zmiany miejsca zatrudnienia, a w najlepszym wypadku – są otwarci na rozmowę z rekruterem.

Co to oznacza dla rekrutera? Czas zmienić myślenie i zacząć wychodzić poza dotychczasowe ramy działania: publikowanie ofert, czekanie na aplikacje, kontakt z kandydatami itd. Czas zamienić postawę reaktywną na proaktywną: zadbać o własną markę (np. poprzez porządne uzupełnienie profilu, z którego będziemy prowadzić komunikację z kandydatami), zaplanować komunikację w mediach społecznościowych, która będzie informować o kulturze organizacji, o przebiegu procesu rekrutacyjnego, o benefitach pracowniczych, nakierowaniu na rozwój umiejętności pracowników itp.

Aby szukać pracowników na LinkedIn, sam musisz tutaj być. Statystyki mówią, że potencjalny kandydat, który otrzyma od ciebie wiadomość InMail, najpierw sprawdzi twój profil, następnie stronę firmową i dopiero na tej podstawie podejmie decyzję, w jaki sposób odpowiedzieć. Od tego, jak będzie się prezentował profil rekrutera oraz strona firmy może zatem dużo zależeć.

Jeśli posiadasz już konto na LinkedIn, przejdź do kolejnego kroku. Jeśli nie, znajdziesz tu informacje przydatne dla siebie. Przejdź do strony www.linkedin.com, a następnie kliknij „Dołącz teraz”. LinkedIn poprosi cię o podanie kilku podstawowych informacji i zaproponuje, abyś dodał zdjęcie profilowe. Podaj wymagane informacje i potwierdź wprowadzone dane.

Teraz, kiedy masz już konto osobiste, możesz przystąpić do założenia strony firmowej. Jeśli w twojej firmie jest dział marketingu, który w obowiązkach ma zarządzanie kanałami w mediach społecznościowych, w tym LinkedInem, takie konto może już istnieć. Zorientuj się, czy strona firmy, w imieniu której będziesz rekrutować, jest już założona: wpisz jej nazwę w okno wyszukiwania. Jeśli nie ma i masz zgodę, by ją utworzyć, przejdź do kolejnego kroku.

Kliknij „Produkty” w pasku Menu u góry ekranu. Następnie przejdź na sam dół rozwijalnej listy. Znajdziesz tam opcję „Stwórz stronę firmową”. Wybierz tę możliwość, a następnie postępuj zgodnie ze wskazówkami.

Świetnie! Masz już konto osobiste oraz konto firmowe na LinkedIn. Możesz zacząć szukać kandydatów w tym medium społecznościowym. Bezpłatnych opcji jest kilka. Przedstawię je pokrótce.

Profil to wizytówka nie tylko osoby, do której należy, ale i firmy, w której ta osoba pracuje. Profil rekrutera zatem będzie budował z jednej strony wizerunek jego właściciela, a z drugiej strony - firmy, w której pracuje lub dla której rekrutuje. Potencjalny kandydat może z niego sporo wywnioskować. Podobnie jak rekruter sprawdza profile w mediach społecznościowych kandydata, tak i ten drugi sprawdza rekrutera, który składa mu propozycję. Co to znaczy? Poprzez wyszukiwanie zaawansowane lub wyszukiwanie w Recruiterze znalazłeś profil idealnego kandydata. Podejmujesz z nim kontakt – wysyłasz wiadomość. Co robi osoba, która dostała od Ciebie taką wiadomość? Najpierw sprawdza profil osoby, która ją wysłała. Następnie (jeśli to możliwe) z profilu rekrutera przechodzi na stronę firmową, by dowiedzieć się więcej o organizacji. Dopiero wtedy sprawdza szczegóły oferty (jeśli jest zamieszczona), by na końcu odpowiedzieć na wiadomość.

Nikt nie lubi kupować kota w worku. Podobnie jest w przypadku rekrutacji na LinkedIn. Masz konto na LinkedIn, ale twój profil rekrutera jest nieuzupełniony, nie masz zdjęcia profilowego, a zamiast niego szary obrazek w stylu „ktokolwiek widział, ktokolwiek wie”? Zastanów się, co pomyśli o tobie kandydat, z którym się skontaktujesz. Wyłudzenia danych osobowych są na porządku dziennym. Jeśli ty się nie odkrywasz przed kandydatem, to dlaczego on ma się odkryć przez tobą i przesłać ci swoje dokumenty aplikacyjne?

Kilka wskazówek dla rekruterów:

• uzupełnij profil na LinkedIn, by był profesjonalny i interesujący z punktu widzenia kandydata, oznacz firmę, w której pracujesz,
• publikuj oferty w kanale informacji lub udostępniaj ogłoszenia opublikowane na stronie firmy,
• systematycznie rozwijaj sieć kontaktów na LinkedIn o osoby, które znasz lub które mogą znać ciebie,
• jeśli uważasz to za stosowne, możesz do wybranych kandydatów, którzy nie są w twojej sieci kontaktów, wysłać krótką wiadomość w postaci zaproszenia spersonalizowanego,

• publikuj treści wartościowe z punktu widzenia kandydatów i odbiorców twojej marki, by budować zaangażowaną społeczność, która pomoże ci dotrzeć do osób poszukujących pracy, kiedy opublikujesz ofertę.

Twoi obecni pracownicy są najlepszymi ambasadorami twojej marki. Rozważ zaproponowanie wybranym pracownikom (np. tym najbardziej zaangażowanym, osiągającym dobre wyniki, ochotnikom) aktywności w mediach społecznościowych (również na LinkedIn). Naucz ich, jak korzystać z portalu dla profesjonalistów, by byli świadomi konsekwencji, jakie niosą za sobą publikacje. W tym celu możesz skorzystać z pomocy profesjonalnego trenera LinkedIn, który pokaże twojemu zespołowi, jak wydobyć potencjał z profili osobistych i połączyć komunikację ze stroną firmową.

• zadbaj o to, by posiadali konto na LinkedIn,
• sprawdź, czy konta są nazwane imieniem i nazwiskiem oraz czy posiadają zdjęcie profilowe; możesz zaproponować pracownikom przeprowadzenie sesji zdjęciowej, podczas której profesjonalny fotograf wykona zdjęcia biznesowe – idealne na profilowe;
• poproś pracowników o oznaczenie strony firmowej w doświadczeniu zawodowym: ich profile wyglądają lepiej, a strona firmy zyskuje w ten sposób obserwujących, którzy następnie w łatwy sposób będą mogli dzielić się opublikowanymi postami na profilach osobistych,

• naucz ich, jak napisać dobry nagłówek na LinkedIn; nie musi się on kończyć na nazwie stanowiska :)

Jeśli twoja firma nie dysponuje budżetem na dobre szkolenie z LinkedIn, możesz zerknąć na listę 13 wskazówek, jak profesjonalnie uzupełnić profil w tym medium społecznościowym. Tekst znajdziesz tutaj.

W bezpłatnej wersji LinkedIna masz ograniczoną możliwość dodawania ofert pracy. Portal nie ukrywa, że jednym z jego podstawowych źródeł dochodu, są płatne subskrypcje i pakiety. Dlatego też darmowa publikacja ofert pracy może się okazać niewystarczająca. Kilka podstawowych rozwiązań, które możesz wykorzystać, szukając kandydatów w sposób organiczny i bezpłatny:

• publikacja oferty w poście w kanale informacji profilu rekrutera,
• udostępnienia ofert pracy (opublikowanych w sposób płatny lub bezpłatny, a także opublikowanych na stronie internetowej) przez pracowników na ich profilach prywatnych,
• publikacja tekstu oferty pracy w aktualnościach na stronie firmowej,
• publikacja ogłoszenia w formie posta „Share that you’re hiring” (jeśli taką możliwość posiadasz).

Oczywiście, oferty opublikowane w sposób bezpłatny nie są promowane. Są widoczne tylko dla osób, którym wyświetliły się w kanale informacji. W związku z tym rekruter z bardzo małą siecią kontaktu, nie dotrze samodzielnie do wielu osób. Większe możliwości daje ostatnia forma (Share that you’re hiring), ale nie jest dostępna dla każdego.

Firmy, z którymi pracuję, często zgłaszają problem z dotarciem do specjalistów w danej dziedzinie. Problem wynika z podstawowego faktu: najlepsi specjaliści mają już pracę i zdarza się, że aby pozyskać pracownika, trzeba go podebrać konkurencji…

Jak znaleźć kandydatów na LinkedIn? Należy takiego kandydata samodzielnie wyszukać. Wyszukiwanie zaawansowane w bezpłatnej wersji LinkedIn daje ograniczone możliwości, ale mimo to są warte uwagi: możesz szukać osób po stanowisku pracy, po firmie, w której pracują, po frazach. W wyszukiwaniu możesz stosować operatory logiczne boolean, takie jak AND, OR, NOT. Jeśli to dla ciebie za mało, możesz przeszukać publiczne profile LinkedIn poprzez wyszukiwarkę Google za pomocą szeregu dostępnych narzędzi.

Jakiś czas temu napisałam obszerny poradnik dotyczący tego, jak szukać klientów na LinkedIn, w którym omawiam najważniejsze metody wyszukiwania. W tekście mówię o potencjalnych klientach, jednak bardzo podobne reguły mają zastosowanie do poszukiwania kandydatów. Kliknij w link podany w tym akapicie, a przeniesiesz się do poradnika.

Jeśli zamierzasz rozpocząć rekrutację na LinkedIn lub poszukujesz kandydatów w sposób bezpłatny i chciałbyś zwiększyć i jednocześnie sprawdzić możliwości dodatkowych opcji tego medium społecznościowego, poniższe informacje pomogą ci w dokonaniu wyboru. W tym paragrafie poznasz podstawowe formy płatnego poszukiwania kandydatów na LinkedIn.

Wiesz już, jak bezpłatnie opublikować ofertę zatrudnienia z poziomu profilu prywatnego. Taka bezpłatna oferta pracy jest publikowana w formie posta, co nie każdemu może odpowiadać. Zawiera podstawowe informacje i nie daje możliwości targetowania grupy odbiorców.

Opis potencjalnego kandydata w płatnej ofercie pracy jest dużo bardziej szczegółowy, dzięki temu takie ogłoszenie będzie promowane wśród konkretnej grupy odbiorców. Minimalny budżet dzienny na tego typu oferty to 5$ (ok. 150$ za miesiąc), jednak większość ogłoszeń posiada optymalny budżet na poziomie ok. 10-12$/ dzień (ok. 300$ za miesiąc).

Co warto wiedzieć, zanim opublikujesz ogłoszenie płatne?

Takie oferty są płatne w systemie PPC (pay per click) – płacisz za rzeczywiste kliknięcia przez kandydatów. Dodatkowo takie ogłoszenie wyświetla się w kanale informacji, w wiadomościach e-mail, w wynikach wyszukiwania oraz na kartach Oferty pracy.

Jak dodać płatną ofertę pracy?

Jest kilka miejsc, z których możesz rozpocząć dodawanie płatnej oferty pracy na LinkedIn:

• zakładka Work w górnym pasku Menu,
• opcja Post a job na końcu w górnym pasku Menu,
• opcja Job posting account, która pojawia się po kliknięciu w ikonkę Ja (Me) → Manage,
• LinkedIn Recruiter (jeśli korzystasz).

Po wybraniu najwygodniejszej dla siebie opcji i podaniu podstawowych danych (nazwa firmy, nazwa stanowiska, lokalizacja) kliknij „Start a job post”. Przeniesiesz się do kolejnego ekranu ze szczegółami oferty. Wypełnij formularz szczegółowo, by łatwiej dotrzeć do odpowiednich kandydatów.

LinkedIn Recruiter to płatne rozszerzenie LinkedIna. To rozwiązanie dedykowane dla rekruterów, które pomaga w poszukiwaniu potencjalnych kandydatów oraz zarządzaniu projektami rekrutacyjnymi.

Płatność wygląda następująco (plan miesięczny, w planie rocznym jest uwzględniana zniżka):

Funkcjonalności Recruiter Lite w porównaniu z Recruiter Corporate:

Zasadnicze różnice: konto Recruiter Lite nie umożliwia pracy w zespole, jednak daje możliwość wyszukiwania zaawansowanego z zastosowaniem operatorów boolean, a także wysłania 30 wiadomości InMail do potencjalnych kandydatów.

Wyszukiwanie kandydatów w LinkedIn Recruiterze:

Możesz skorzystać z kilkunastu filtrów z dodatkowymi podkryteriami. Filtry, w których możesz zastosować operatory boolean:

• job titles,
• skills,
• companies,
• keywords.

Jeśli zajmujesz się rekrutacją, zapewne Sales Navigator nie przyciągnął Twojej uwagi. Jak sama nazwa wskazuje, jest to płatne rozszerzenie LinkedIna, przeznaczone dla sprzedawców, tworzymy tam listy leadów, czyli potencjalnych klientów. Podstawową funkcją Sales Navigatora jest zarządzanie relacjami z potencjalnymi klientami/ odbiorcami.

Dlaczego warto rozważyć Sales Navigatora jako narzędzie rekrutacyjne?

• Jest tańszy niż LinkedIn Recruiter, kosztuje ok. 60 EUR/ miesiąc, również posiada opcję pracy w zespole.
• Możesz szukać firm, wybierając opcję wyszukiwania Search for accounts.
• Możesz szukać osób należących do konkretnych grup nawet, jeśli nie jesteś ich członkiem.

W bezpłatnej wersji LinkedIn umożliwia wysłanie wiadomości tylko do osób, które mamy w sieci kontaktów. Jak skontaktować się z tymi, których nie znamy i nie nawiązaliśmy jeszcze relacji? Można to zrobić poprzez wysłanie InMaila. InMail to płatna wiadomość LinkedIn, która pozwala dotrzeć do dowolnych, nawet trudno dostępnych kandydatów.

InMail jest podstawowym narzędziem komunikacji z kandydatami w pracy profesjonalnego rekrutera. Dzięki tym wiadomościom możesz napisać do każdego bez konieczności nawiązywania kontaktu, co w przypadku obsługiwania wielu procesów rekrutacji ze swojego prywatnego konta może mieć zasadnicze znaczenie.

Ile InMaili możesz wysłać?

• LinkedIn Recruiter Lite: 30 wiadomości miesięcznie, brak możliwości wysyłania masowych wiadomości,
• LinkedIn Recruiter (Corporate): 150 wiadomości miesięcznie pomnożonych przez liczbę wykupionych licencji, możliwość masowej wysyłki do 25 wiadomości w paczce,

Zanim zakończymy przegląd przez najważniejsze płatne i bezpłatne formy rekrutacji w tym medium społecznościowym, chciałabym podzielić się z tobą kilkoma ważnymi wskazówkami, czego nie robić lub czego unikać, poszukując kandydatów na LinkedIn:

• Nie spamuj. Kontaktując się z kandydatem, unikaj wszelkich automatyzacji. Jeśli zależy ci na efektywności, spersonalizuj wiadomość. Poświęć chwilę na analizę profilu osobistego i poszukaj punktów wspólnych. Wiadomości wysyłane z szablonu, skopiowane, są łatwo wychwytywane. Stajemy się wyczuleni na boty…
• Nie marnuj wiadomości InMail na kandydatów, którzy i tak nie odpowiedzą. Jak możesz sprawdzić, czy ktoś będzie wstępnie zainteresowany lub chociażby otwarty na rozmowę? Spróbuj wysłać do potencjalnego kandydata zaproszenie do kontaktu. Jeśli je zaakceptuje, to znak, że być może odpowie na twoją kolejną wiadomość z propozycją.
• Nie stosuj utartych schematów. „Aktualnie poszukujemy odpowiednich kandydatów na stanowisko...” to slogan, który odchodzi do lamusa. Uruchom kreatywność. Ofertę napisz w taki sposób, by była interesująca i przyciągała uwagę. Pamiętaj, że jeśli publikujesz ogłoszenia w formie posta, widać tylko jego początek. Zachęć treścią w taki sposób, by ludzie chętnie klikali „Czytaj więcej...”.
• Nie publikuj zdjęć kotków, piesków i zabawnych filmików z Youtube’a. To, oczywiście, hiperbola. Chcę, abyś zwracał uwagę na to, czy to, co publikujesz jest profesjonalne, czy pasuje do charakteru tego medium społecznościowego, czy współgra z wizerunkiem twojej osoby i firmy.

LinkedIn służy do nawiązywania relacji biznesowych. Oprócz profili prywatnych, można zakładać również strony firmowe, które wspierają osoby i firmy w budowaniu marek. Profil osobisty na LinkedIn konstrukcją przypomina CV, zawiera bardzo wiele informacji interesujących rekruterów. Dlatego też LinkedIn staje się podstawowym narzędziem pracy profesjonalnego rekrutera.

W tekście przedstawiłam podstawowe możliwości. Temat rekrutacji na LinkedIn jest obszerny. W dobraniu optymalnych rozwiązań może pomóc szkolenie z rekrutacji na LinkedIn lub (w przypadku firm rekrutujących rocznie powyżej 100 pracowników) rozmowa z handlowcem z zespołu LinkedIn.