Nagłówek na LinkedIn, który przyciąga - jak go napisać?

Nagłówek jest jednym z tych elementów profilu, które składają się na pierwsze wrażenie na LinkedIn. Czy istnieje wzór lub sposób na idealny nagłówek? W tym tekście postaram się na to pytanie odpowiedzieć.

Analizuję i poprawiam profile zawodowo. Wykonałam ponad 200 tego typu analiz. Dodatkowo przeprowadziłam badanie, w którym ujęłam w prostych statystykach podstawowe parametry poszczególnych profili. Częściowe wyniki opublikowałam w tekście „Superprofil na LinkedIn”, do którego lektury zachęcam.

Nagłówek jest to informacja, która pojawia się pod imieniem i nazwiskiem w podpowiedziach kontaktów, które warto dodać do sieci. Nagłówek jest również widoczny, gdy komentujesz jakąkolwiek treść lub gdy publikujesz własną. Może być również widoczny (jeśli zaznaczysz odpowiednią opcję) dla osób, które wyszukują cię w wyszukiwarce i postanowią podejrzeć twój profil bez logowania. Oczywiście, po wyświetleniu pełnego profilu, użytkownik w pierwszej kolejności zobaczy zdjęcie profilowe, zdjęcie w tle, podsumowanie oraz nagłówek. To, jak te elementy uzupełnisz, wpływa na to, co zrobi dalej – nawiąże kontakt lub nie...

Nagłówek to tekst znajdujący się pod imieniem i nazwiskiem w profilu na LinkedIn. Zobaczysz go na stronie głównej - po lewej stronie kanału informacji znajduje się baner (okno), zawierające Twoje zdjęcie profilowe, zdjęcie w tle, imię i nazwisko oraz nagłówek. Headline znajdziesz też (i zmodyfikujesz), wyświetlając swój profil - to tekst znajdujący się między Twoim imieniem i nazwiskiem, pod zdjęciem profilowym, a nad przyciskiem "Dodaj część w profilu".

W badaniu wyszczególniłam kilka form headline’a:

1. Hashtagi:

• #pnw (znany tylko wtajemniczonym skrót od „poszukuję nowych wyzwań”),
• #Futurist #Economist #Speaker #Moderator #Digital #SocialMedia #Agency #BusinessDesigner #Blogger #Author 
• #Sales and #Marketing #Consultant

2. Misja/ elevator pitch:

• Poszerzam zasięgi i możliwości kobiet,
• Od 2006 jako trener biznesu pomagam…,
• Uczę efektywnie zarządzać czasem,

3. Stanowisko pracy:

• Doradca ds. sprzedaży w …,
• Specjalista ds. HR,
• Właściciel firmy …,
• Business Trainer/ Sales Manager / Team Leader,

4. Frazy kluczowe (nazwa robocza dla obszarów działania zapisanych w mianowniku):

• Nieruchomości / Szkolenia i wdrożenia,
• Rekrutacje, szkolenia, warsztaty sprzedażowe i standaryzacyjne, motywacja,
• Marketing i logistyka,

5. Inne (niekoniecznie godne naśladowania)

• Otwarty na nowe wyzwania zawodowe
• Nie wstydź się, napisz
• i mój faworyt: „Założę się, że dobrze wyglądasz nago” - muszę przyznać, że od razu poczułam się lepiej, kiedy go przeczytałam… (ironia...)

W tzw. międzyczasie pojawił się kolejny, ciekawy typ nagłówka, sugerujący, że osoba powierzyła prowadzenie profilu prywatnego komuś innemu (czytaj: agencji):

„W sprawie wystąpień, konsultacji i szkoleń - kontakt: nazwa firmy, tel. … … ... | agent@adresstronywww.pl”

Co ciekawe, podobny nagłówek widziałam zapożyczony u kilku osób (w podobnej formie). Zastanów się teraz. Co myślisz o osobie i profilu z takim nagłówkiem? Czy taki nagłówek zachęca do kontaktu? W mojej bardzo subiektywnej ocenie headline tego typu to przerost formy nad treścią. Mówi mi tylko tyle, że nawiązując kontakt z daną osobą, odbiję się od agencyjnej ściany. To oczywiste w przypadku znanych osób publicznych czy też celebrytów, ale nie musi być komunikowane w tak bezpośredni i dystansujący sposób.

Dla przykładu:

• Bill Gates: Co-chair, Bill & Melinda Gates Foundation
• Gary Vaynerchuk: Chairman of VaynerX, CEO of VaynerMedia, 5-Time NYT Bestselling Author
• Oprah Winfrey: CEO, Producer, Publisher, Actress and Innovator

96,4% osób, których profile wzięły udział w badaniu, posiadało nagłówek. Z jednej strony ta informacja cieszy, ponieważ headline jest jednym z podstawowych elementów. Z drugiej strony mam świadomość tego, że system samodzielnie uzupełnia nagłówek o aktualne stanowisko pracy. Pozostałe osoby (3%) najprawdopodobniej o tym nie wiedziały - miały w nagłówku kropkę lub kreskę.

I tyle. Żadna sztuka mieć uzupełniony nagłówek. Prawdziwą sztuką jest uzupełnić nagłówek poprawnie.

Jak przedstawiają się wyniki badania dotyczące poszczególnych typów nagłówka?

Jak łatwo się domyślić, zdecydowana większość osób (86,4%) umieściła w nagłówku stanowisko pracy. 12,9% zastosowało frazy kluczowe. Hashtagi znalazłam tylko u jednej osoby (0,7%), a misję lub elevator pitch u 7,9%. Dlaczego łączny wynik przekracza 100%? Kilka osób posiadało nagłówek, który określam hybrydowym – połączyło formy, np.

• Job Consultant ✪ Executive Resume Writer ✪ LinkedIn Profile Makeover | Business Lead Generation,
• Manager / TeamLeader / Expert // Sales / Consulting / Company Management,
• Przywództwo strategiczne, zarządzanie zmianą, skuteczny zespół. Pomagam pokonywać opór i rozwijać strategię biznesową.

W 2019 roku ponownie przeprowadziłam badanie profili na LinkedIn. Jeszcze raz przeanalizowałam formy nagłówka. Wyniki przedstawiały się następująco:

• 2% osób miało w nagłówku hashtagi,
• 28,6% badanych umieściło w nagłówku frazy kluczowe,
• 86,2% osób miało w nagłówku nazwę stanowiska,
• 11,8% umieściło w nagłówku misję zawodową lub elevator pitch,

Podobnie jak w roku ubiegłym wynik przekracza 100%, bo w nagłówku można umieścić aż 120 znaków. To na tyle dużo, by dowolnie łączyć formy.

Czy istnieje wzór na idealny nagłówek? „Idealny” to pojęcie względne, każdy zrozumie je na własny sposób. Warto dążyć do doskonałości, ale i skuteczności. Prosta zmiana języka nagłówka z polskiego na angielski spowodowała u mnie wzrost liczby pojawień profilu w wynikach wyszukiwania o 300 (z 500 na 800). Czy nowy nagłówek jest idealny? Nie jestem pewna. Czy to zadziała podobnie u Ciebie? Niekoniecznie. Jednak warto po każdej zmianie śledzić statystyki i na ich podstawie optymalizować.

Jakie pytania warto sobie zadać, tworząc nagłówek?

• Czy informuje o tym, czym się zajmujesz?
• Czy zawiera frazy, które wyszukują Twoi odbiorcy?
• Czy jest prosty w interpretacji?
• Czy jest czytelny?
• Czy nie zawiera błędów?
• Czy wygląda estetycznie?

Pamiętaj, że twoje zdanie jest ważne, ale może się diametralnie różnić od tego, jak twój nagłówek postrzegają inni. Idealny headline według ciebie, może być bardzo nieidealny według innych, a przecież to im ma służyć... Zapytaj więc zaufaną i szczerą osobę, co myśli na jego temat. I nie daj się zwariować. Nagłówek to tylko jeden z elementów profilu, a ten nawet najlepiej dopracowany niewiele ci da bez aktywności i sieci...

A kiedy podejmiesz już decyzję o tym, jak ma wyglądać twój nagłówek, zmień go i sprawdzaj czy ta zmiana ma odzwierciedlenie w statystykach, a następnie wyciągaj wnioski. Jak zmienić nagłówek? To bardzo proste. Wyświetl swój profil. Po prawej stronie zdjęcia profilowego zobaczysz niebieski ołówek. Kiedy go klikniesz, pojawi się okno edycji postawowych elementów profilu na LinkedIn, w tym nagłówka.